Najemcy, inwestorzy i władze miast mają do odegrania ważną rolę w zaspokojeniu światowego popytu na zielone rozwiązania
Budynki generują dwa rodzaje śladu węglowego. Operacyjny ślad węglowy jest związany z ich codzienną eksploatacją. Z kolei wbudowany ślad węglowy wiąże się m.in. z produkcją materiałów i procesami budowlanymi – i to właśnie on odpowiada za ok. 10% globalnych emisji. Przykładowo, każdego roku ponad 6 mld mkw. obiektów buduje się przy użyciu materiałów o wysokiej zawartości węgla, takich jak szkło, żelazo, stal i beton. Emisję związaną z użytkowaniem można redukować dzięki poprawie efektywności energetycznej i odnawialnym źródłom energii, natomiast kwestia zawartości węgla w materiałach jest dodatkowym wyzwaniem dla branży”,
tłumaczy Mateusz Polkowski, Dyrektor Działu Badań Rynku i Doradztwa JLL.
Coraz większe oczekiwania
Czynniki sprzyjające i przeszkody na drodze do zrównoważonego rozwoju i biznesu
Popyt na zrównoważone budownictwo, takie jak budynki zeroemisyjne, przewyższa podaż. Liczba dostępnych projektów spełniających odpowiednie kryteria może nie wystarczyć do osiągnięcia ambitnych celów wyznaczonych przez najemców. Dotyczy to zarówno Polski, w której po prostu brakuje tego typu inwestycji, jak i Europy Zachodniej, w której ich liczba jest również bardzo ograniczona. Najwięcej biurowców zeroemisyjnych znajduje się w Belgii, Holandii i Francji. Sporo inwestycji jest obecnie realizowanych w Irlandii. Równolegle, pojawia się szansa na modernizację starszych obiektów, chociaż ich wiek, stopień wyeksploatowania oraz nieodpowiednia infrastruktura miejska stanowią wyzwanie”,
mówi Mateusz Polkowski.
W Polsce jest ponad 2 mln mkw. powierzchni biurowej starszej niż 20 lat. Istnieje zatem pilna potrzeba modernizacji istniejących budynków, które powstały z wykorzystaniem starych technologii. Sam proces unowocześniania starszych obiektów powinien przebiegać zgodnie z trendem zrównoważonego i odpowiedzialnego budownictwa – z myślą o podnoszeniu aktualnego standardu życia i komforcie przyszłych użytkowników”,
dodaje Mateusz Polkowski.
Droga do odpowiedzialnego zarządzania nieruchomościami
Nie ulega wątpliwości, że kwestie ESG (obejmujące czynniki środowiskowe, odpowiedzialność społeczną i ład korporacyjny) są ważnym elementem uwzględnianym przy podejmowaniu decyzji w biznesie. Coraz więcej firm nie tylko chce wynajmować powierzchnie czy inwestować w „zrównoważone” budynki – dzisiaj korporacje chcą budować swoje relacje i współpracę jedynie z podmiotami aktywnie realizującymi swoje strategie ESG. Jednocześnie wzrasta świadomość faktu, że zrównoważony rozwój może być katalizatorem długoterminowego wzrostu dla całego sektora nieruchomości”,
przyznaje Mateusz Bonca, Dyrektor Zarządzający JLL w Polsce.
Nowy poziom partnerstwa
Faktyczne przełożenie zamiarów na działania dla wielu jednostek samorządowych jest wciąż na wczesnym etapie przygotowania. Jednym z wyzwań dla skutecznego partnerstwa pomiędzy miastami a sektorem prywatnym jest brak ustalonych najlepszych praktyk. Warto, aby samorządy postrzegały sektor nieruchomości jak partnerów w kształtowaniu bardziej zrównoważonych miast, podczas gdy branża mogłaby w większym stopniu dzielić się swoją wiedzą. Najbliższe lata będą miały decydujące znaczenie dla przeprowadzenia ogromnych zmian, niezbędnych do stworzenia podstaw dla niskoemisyjnej przyszłości. A to wymaga pracy zespołowej”,
dodaje Mateusz Bonca.
[1]: Odpowiedzialne nieruchomości – dekarbonizacja środowiska zabudowanego
Badanie JLL „Decarbonizing the Built Environment” zostało przeprowadzone online w pierwszym kwartale 2021 roku wśród kadry kierowniczej wyższego szczebla reprezentującej 647 osób, w tym najemców korporacyjnych (426) i inwestorów (221) z regionu Ameryki Północnej i EMEA oraz 308 najemców z regionu Azji i Pacyfiku.