Z danych Polskiej Rady Centrów Handlowych wynika, że odwiedzalność w galeriach handlowych waha się między 62 do 73% wartości notowanych w roku ubiegłym. Pandemia zmieniła nawyki Polaków, którzy planują zakupy w sposób bardziej przemyślany, ostrożny i bezpieczny. W nowej rzeczywistości wygrywają obiekty małoformatowe, zlokalizowane blisko domu. W parkach handlowych, po zakończonych negocjacjach właścicieli z najemcami, z końcem maja działały już niemal wszystkie sklepy, a niektóre z nich notują dziś obroty rzędu 160% wyników sprzed lockdownu.
Negocjacje toczyły się z 38 sieciami i firmami prowadzącymi ponad 900 sklepów w więcej niż 200 obiektach na terenie całego kraju. Rozmowy zaczęliśmy z początkiem kwietnia. Otwartość i chęć współpracy obu stron sprawiły, że cały proces przebiegł bardzo sprawnie, dzięki czemu wszystkie parki handlowe zostały już otwarte. Udowodniliśmy, że jesteśmy gotowi do działania nawet w trudnych warunkach pandemii,
mówi Jacek Wesołowski, dyrektor zarządzający Trei Real Estate Poland.
Ugody, jakie zawarliśmy z najemcami naszych Vendo Parków zakładają stawkę czynszu uzależnioną od obrotu. W czasie negocjacji nikt nie przypuszczał, że parki wrócą tak szybko do równowagi, a obroty naszych najemców do poziomu sprzed pandemii, a nawet te wartości przekroczą o 20-60%. Jest to ściśle związane z ofertą wyprzedaży, ale także ze zmęczeniem społeczeństwa spowodowanym funkcjonowaniem w zamknięciu. Dla wielu z nas wyjście na zakupy do parku handlowego było pierwszym namacalnym etapem powrotu do codziennych zwyczajów,
komentuje Jacek Wesołowski.
Jacek Wesołowski, dyrektor zarządzający Trei Real Estate Poland
Koronakryzys udowadnia, że musi nastąpić większa otwartość między właścicielami a najemcami ich obiektów. Sklepy nie dzielą się utargiem w Internecie z wynajmującymi. Taki system nie ma już dłużej racji bytu, trzeba opracować nowe zasady rozliczania. E-commerce musi być uwzględniony w obrotach,
dodaje Wesołowski.
Wielkie sieci działają w dużych centach handlowych na umowach najmu ze stawkami czynszu ustalonymi jako procent od obrotu, ale to nie wszystkie ich koszty. Dodatkowo w galeriach opłata serwisowa to wydatek rzędu 70 zł za mkw. na miesiąc, gdy dla porównania w parku handlowym wynosi średnio 7 zł. Dlatego naturalny wydaje się zwrot dużych najemców w kierunku parków handlowych, choć nawiasem mówiąc trend ten umacnia się na rynku już od dłuższego czasu, a konsekwencje pandemii tylko go wzmocnią,
podsumowuje Jacek Wesołowski, dyrektor zarządzający Trei Real Estate Poland.