Europa, Azja i Afryka walczą z grypą ptaków wywołaną zjadliwą odmianą wirusa HPAI. Wiele państw spoza UE wprowadza zakazy na import jaj i drobiu z Europy. To po pandemii kolejne wyzwanie dla producentów żywności. Niestety eksporterzy zostają bez wsparcia systemowego.
Polska nadal bez porozumień na eksport do krajów trzecich
Niestety, jaja eksportowane z UE do Korei nie są od polskich producentów, gdyż Polska i Korea nadal nie podpisały stosownego certyfikatu weterynaryjnego dopuszczającego eksport jaj lub jaj w proszku, a także drobiu do obrotu na rynku koreańskim. Proces ten jest żmudny i nie zostanie szybko rozwiązany, szczególnie teraz, gdy szaleje grypa ptaków. Nie lepiej jest na linii Polska – Izrael. Tutaj również nadal jest nieustalone świadectwo zdrowia i brak porozumienia, które blokują możliwości eksportu. To dla nas, przedsiębiorców i eksporterów duży problem, szczególnie dzisiaj, kiedy instytucje rządowe nie są naszymi adwokatami, a wręcz nie pomagają. Bez silnych przedsiębiorców nasze państwo nie będzie dobrze funkcjonować, bo przekłada się to chociażby na rynek pracy. Dzięki doświadczeniu i ugruntowanej pozycji Ferm Woźniak potrafimy radzić sobie na rynku globalnym i krajowym, ale zdajemy sobie sprawę, że nie każdy producent odnajdzie się w niesprzyjającej rzeczywistości bez wsparcia zaangażowanych instytucji państwowych
– podsumowuje Barbara Woźniak, Pełnomocnik Zarządu Ferm Woźniak i Prezes firmy Ovotek.