Duże transakcje zawarte w I półroczu na warszawskim rynku biurowym przełożyły się na świetny wynik po stronie popytu – do końca czerwca wynajęto 406 000 mkw. powierzchni. W budowie znajduje się ok. 780 000 mkw. biur, współczynnik pustostanów spada, a czynsze rosną.
Popyt – sektor BIFS zdominował pierwszą połowę roku
W ostatnich miesiącach w Warszawie doszło do pięciu znaczących transakcji najmu zawartych przez instytucje finansowe i ubezpieczeniowe, z czego cztery z nich przypadły na szerokie centrum stolicy. Jest kilka powodów tak silnej koncentracji najemców na tym obszarze Warszawy. Jest to rejon o najlepszej dostępności komunikacji publicznej, a dodatkowo prestiż lokalizacji ułatwia rekrutację i utrzymanie pracowników, natomiast realizowane przez deweloperów spektakularne projekty dają możliwość wynajmu dużych powierzchni. Centrum jest też szczególnie popularne wśród firm wchodzących na rynek warszawski.
Anna Młyniec, Dyrektor Działu Wynajmu Powierzchni Biurowych i Reprezentacji Najemcy, JLL
Biorąc pod uwagę transakcje podpisane już w III kw. – takie jak np. historycznie rekordowa umowa firmy mBank na ponad 45 000 mkw. - a także kontrakty planowane do zamknięcia w nadchodzących miesiącach, możemy się spodziewać kolejnego bardzo dobrego roku na stołecznym rynku biurowym.
Anna Młyniec, Dyrektor Działu Wynajmu Powierzchni Biurowych i Reprezentacji Najemcy, JLL
Flexy na fali
Podaż – deweloperzy na wysokich obrotach
Wysoki popyt na biura napędza aktywność deweloperów komercyjnych. W I półroczu 2019 do użytku oddano 80 500 mkw. biur w dziesięciu budynkach, a w budowie znajduje się około 780 000 mkw. powierzchni, która trafi na rynek do 2021 roku. Co ważne, około 40% tego wolumenu jest już zabezpieczone umowami przednajmu. To dowodzi, że Warszawa jest jednym z najbardziej chłonnych rynków biurowych w Europie, dzięki równowaga między podażą a popytem będzie zachowana.
Mateusz Polkowski, Dyrektor Działu Badań Rynku i Doradztwa, JLL